Posty

pora na papotki

Obraz
Znalazłam ostatnio chwilę, by coś zrobić. Padło na postaci z "Adventure time" ("Pora na przygodę"). Przeczytałam ostatnio komiks, a i kolega wspominał o tym, więc pomyślałam, że wykorzystam to jako inspirację. "Adventure time" to serial animowany emitowany na Cartoon Network. Odcinki trwają ok. 10 min, więc można obejrzeć w wolnej chwili i nie będzie to zbyt czasochłonne.Głównymi postaciami są człowiek Finn i jego przyjaciel pies Jake (potrafi przekształcać swoje ciało i je naciągać i w ogóle to jest super). Są oni bohaterami i walczą ze złem (uuuu, Lodowy Król). W krainie Ooo żyje mnóstwo absurdalnych postaci postaci (Królewna Balonowa, Słoniczka, Królewna Ognia, Beemo itp.). Ja mam dwie najbardziej ulubione bohaterki i są nimi wampirzyca Marcelina oraz KGK - Królewna Grudkowego Kosmosu (uwielbiam polski dubbing do tej postaci, głosu użycza jej Jarosław Boberek i jest świetny). A teraz, w jaki sposób postanowiłam wykorzystać moją inspira

halołin dla leniwych

Obraz
Ja jestem leniwa (widać po tym, że ostatni post pojawił się ponad miesiąc temu), nawet jeśli w głowie mam mnóstwo pomysłów to nie chce mi się ich realizować. Gdybym miała możliwość wyjścia na imprezę, to na pewno nie przebrałabym się za coś kreatywnego, dlatego przygotowałam kilka pozycji, postaci za które jest się łatwo przebrać, są związane z serialami i mogą kojarzyć się z halloween. 1. Lucifer Jeśli chcecie być Luciferem to warto przy okazji być facetem, ale przebranie się za boginię czy demona jest równie łatwe (no może jeśli weźmiemy pod lupę Maze to nie musi być znowu takie łatwe i nie oszukujmy się nie dla każdego). Tak przy okazji, drugi sezon był dla mnie ciężki, kilka razy się za niego zabierałam i stosunkowo niedawno udało mi się go obejrzeć. Ten sezon był dla mnie zdecydowanie za długi. Idealna liczba odcinków na binge-watching to 13, dla mnie. Myślałam, że przy okazji 3 sezonu uda mi się oglądać regularnie, ale nie, jestem do tyłu te 4 odcinki, które wyszły.

inktober tuż tusz

Obraz
Inktober jest to wyzwanie dla osób, które rysują. Zapoczątkował je artysta Jake Parker. Polega ono na tym, że w październiku codziennie rysuje się obrazek, który w jakimś stopniu odzwierciedla temat na dany dzień (interpretacja jest dowolna). A do tworzenia prac używa się przyborów zawierających tusz, np. jakieś markery. Tematy na inktober 2017: Ja osobiście jestem beznadziejna w wyzwania. Do jednego zabierałam się trzy razy i każda próba kończyła się niepowodzeniem (najwięcej udało mi się narysować... dwie prace). Ale tym razem postanowiłam się spiąć i by się bardziej zmotywować i podejść do jakoś do tego tematu kupiłam tusze Winsor&Newton. Mają śliczne opakowania, wyglądają jak pojemniki na eliksiry. Kupiłam czarny, trzy podstawowe kolory i zielony (przy czym, czerwony dostał mi się jakiś wybrakowany i jest go może 2/3 słoiczka). Jak będę potrzebować jakiegoś innego koloru będę mieszać. Postanowiłam realizować to wyzwanie w moim małym podróżnym szkicowniku. Zakładam,

batmanie to batsygnał

Obraz
Jeśli mam wybierać pomiędzy Batmanem a Supermanem to zdecydowanie wybieram Batmana. Widziałam większość filmów z nim (nie widziałam "Batman i Robin, raczej nie muszę tłumaczyć dlaczego) i bardzo lubię klimat Burtonowskiego Batmana (nie wiem dlaczego, ale jak patrzę na Michaela Keatona to mam wrażenie, że on przez cały czas próbuje kontrolować swoje usta i wychodzi mu taki dzióbek - to jest całkiem urocze i fajne ma włosy), Catwoman w wykonaniu Michelle Pfeiffer jest fenomenalna. Filmy Nolana jestem w stanie oglądać, są w porządku. Oczywiście mam w pamięci Jokera Heatha Ledgera. Pamiętam też, że podczas któregoś seansu zasnęłam (to chyba ostatnia część trylogii), ale więcej do niego nie wróciłam. No i oczywiście, na koniec Zack Snyder. Jak wiadomo "Batman v Superman" ssie, nie ma co się oszukiwać. I chociaż ledwo wytrzymałam do końca (bolał mnie już tyłek, a z tyłu głowy miałam myśl, że mam jeszcze do napisania rozprawkę - niezapomniane chwile) to Batman w wykonaniu

zrób sobie spiderderpa

Obraz
Trochę czasu już minęło od premiery "Spiderman: Homecoming", choć ja nadal mam go w sercu. Bardzo przypadł mi do gustu, ze swoją świeżością, "dobrym złym" i fabułą kręcącą się wokół nastolatków (zawsze kochałam takie filmy). Tom Holland jest moim pajęczym numer jeden.

legion

Obraz
czyli piękna psychodelia Szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z takim serialem. Jest to adaptacja komiksu marvela, ale przedstawiona w całkiem inny sposób niż przyzwyczaił nas do tego Netflix czy seriale typu "Agenci T.A.R.C.Z.Y.".